Co ma wspólnego prezentowanie informacji z nauką języka angielskiego czy jakiegokolwiek innego? Wbrew pozorom bardzo dużo. Przecież języki służą właśnie do komunikowania się, przekazywania informacji, do wyrażania najróżniejszych treści.
Możemy robić to w najprostszy sposób – słowem pisanym. Ale nie ma się co oszukiwać – żyjemy w kulturze obrazkowej, multimedialnej, oczekujemy bogatszych i efektowniejszych form komunikacji. Jestem wielkim fanem wciągania tego trendu do nauki języka i innych umiejętności.
Dlaczego? Ponieważ w atrakcyjnym prezentowaniu informacji w języku obcym łączy się element nauki z czymś dużo bardziej twórczym. A uczenie się jest sto razy skuteczniejsze, jeśli nie tylko powtarzamy czy przetwarzamy informacje, ale też coś tworzymy.
Warto zajrzeć na te trzy strony internetowe, żeby przekonać się, że w każdym języku można naprawdę kreatywnie się wyrazić. Każda z nich pozwala na tworzenie nowych, atrakcyjnych treści przez użytkowników.
1. Prezi
O tej stronie do tworzenia naprawdę wystrzałowych prezentacji dowiedziałem się, uwaga, uwaga, od jednego z najgorszych studentów w jednej z grup, którą uczyłem swego czasu na Politechnice Poznańskiej. Nie był to na pewno orzeł, jeśli chodzi o język angielski, ale miał wiele innych pozytywnych cech.
Nawiasem mówiąc, moje doświadczenia z zadawaniem uczniom i studentom obowiązkowych prezentacji są fatalne. Jesteśmy niestety po czubek głowy zanurzeni w kulturze kopiuj-wklej.
Większość prezentacji była po prostu zdarta z Wikipedii lub innego źródła, a wysiłek włożony w przygotowanie i dostarczenie całości dla publiczności bardzo niski. Nie dało się nie odnieść wrażenia, że to całe zadanie to atrapa – odbębnić, stracić trochę czasu i przetrwać. Tego typu nastawienie wielu studentów było jedną z głównych przyczyn mojego odejścia z systemu formalnej edukacji – to po prostu nie działa i nie ma się co oszukiwać, że jest inaczej. Oczywiście zdarzały się chwalebne wyjątki.
Wracając do Prezi – jest to aplikacja do tworzenia i udostępniania dynamicznych, ciekawie zaaranżowanych prezentacji. Nie ma co opowiadać, to trzeba zobaczyć na własne oczy. Polecam stworzenie następnej prezentacji w pracy lub szkole w Prezi.
2. Infogram
Co ciekawe, firma Infogram pochodzi z jednego z moich ulubionych miast – Rygi na Łotwie. Prowadzi serwis, na którym możemy tworzyć tzw. infografiki, czyli połączenie danych z elementami wizualnymi (np. zdjęciami, diagramami, wykresami, itp.). Coś o tym już wspominałem przy okazji map mózgu.
Czy to można wykorzystać przy nauce angielskiego lub innych języków obcych? Dlaczego nie? Jeśli ktoś ma zmysł projektanta i lubi pracować z różnymi mediami, może wykorzystać to narzędzie do powtórki jakiegoś materiału. Potrafię sobie wyobrazić infografikę na temat jakiegoś tematu leksykalnego (słownictwo) lub streszczenie artykułu w wizualnej formie (z najważniejszymi cytatami, itp.).
Jak to może wyglądać? Weźmy pierwszą lepszą infografikę z serwisu visual.ly, który zbiera tego typu wynalazki i pozwala tworzyć nowe. Zadanie domowe – stwórz swoją pierwszą infografikę w języku angielskim na wybrany temat.
Slideshare to strona, na której użytkownicy mogą umieszczać swoje prezentacje (np. zrobione w Prezi czy MS Powerpoint). Robią to, żeby dzielić się wiedzą i promować swoją osobę.
Warto zajrzeć na Slideshare, jeśli szukamy inspiracji do jakiegoś tematu lub jeśli chcemy po prostu przejrzeć czyjąś pracę. A niektóre z nich są naprawdę fenomenalne. Codziennie serwis promuje kilka wyróżniających się pokazów slide’ów, nie tylko podanych w atrakcyjny sposób (również jeśli chodzi o język), ale też na super ciekawe tematy, którymi żyje świat. Warto zajrzeć, mimo że nie są to materiały czysto edukacyjne.
Ale czy edukacja musi odbywać się w szkole, z podręcznika i pod okiem nauczyciela?