I przy okazji wakacji, i świąt, używamy słów “holiday” i “vacation”, zwykle traktując je jak synonimy, zamiennie. A jednak te słowa różnią się między sobą, zwłaszcza w amerykańskim angielskim!
HOLIDAY
Wyrazu „holiday” używamy w odniesieniu do ważnych dni, które są obchodzone przez większość ludzi – w całym kraju albo przez wyznawców jakiejś religii. Holiday będzie Boże Narodzenie dla chrześcijan, Ramadan dla muzułmanów i Pesach dla wyznawców judaizmu.
„Holidays” to często dni o znaczeniu religijnym, tak jak wspomniane powyżej, ale też święta o charakterze państwowym, takie jak Święto Niepodległości, obchodzone w USA 4. lipca. „Holidays” to również dni, upamiętniające ważne osoby (np. Dzień Martina Luthera Kinga) albo grupy osób (np. Memorial Day, upamiętniający poległych żołnierzy).
„Holidays” są często dniami ustawowo wolnymi od pracy – firmy i szkoły są zamknięte, a wszyscy obywatele mają dodatkowy wolny dzień, chociaż to zależy od tego, jak ważne jest dane święto. Obchody „holidays” często wiążą się z różnymi tradycjami, dekoracjami, paradami i określonymi daniami. Nikt przecież nie wyobraża sobie Święta Niepodległości bez indyka!
VACATION
Słowo „vacation” odnosi się do czasu wolnego od pracy albo szkoły, zwykle trwającego dłużej niż jeden dzień. „Vacations” często wiążą się z podróżowaniem. To odpowiednik polskich wakacji albo urlopu.
„Vacations” spędza się na plaży albo w górach, jeździ się do innego miasta albo do innego kraju.
Ale uwaga, jeżeli już ktoś jest w trakcie urlopu, to Amerykanin powie, że jest „on vacation”, ale Brytyjczyk, że jest on „holiday”.
Czyli w amerykańskim angielskim jest wyraźne rozróżnienie – „holiday” to zwykle jeden wyjątkowy dzień, święto, a „vacation” to urlop, dłuższy czas wolny od pracy. W brytyjskim angielskim w obu tych przypadkach używa się rzeczownika „holiday”.
Za to bez względu na to, czy chcesz życzyć komuś wesołych Świąt Bożego Narodzenia czy udanego Dnia Niepodległości, zawsze możesz mu życzyć po prostu: Happy holidays!