24 października, 2012

pomodoro

W nauce języków problemem przestał być dostęp do materiałów czy wykwalifikowanych nauczycieli. Problemem jest raczej nadmiar bodźców, które nas nieustannie rozpraszają i obniżają naszą produktywność. A żeby skutecznie się uczyć potrzebujemy skupienia.

Potrzebujemy również jakiegoś systemu. Metody, dzięki której nasza nauka nie będzie przypadkowa. Ciekawym rozwiązaniem dla wszystkich, którzy borykają się z problemem rozkojarzenia, przelatującego przez palce czasu oraz obijania się jest technika Pomodoro.

Co to jest technika Pomodoro?

Pomodoro to technika poprawiania swojej produktywności w praktycznie każdej dziedzinie życia. Doskonale nadaje się do usprawniania swojej codziennej pracy oraz nauki. To szereg reguł, które pomogą nam tak zorganizować sobie wysiłek, żeby być bardziej skutecznym. Żeby nasz wysiłek przynosił lepsze efekty. W nauce angielskiego może to oznaczać więcej nauczonych słówek, więcej napisanych wypracowań czy lepiej przećwiczoną gramatykę.

Autorem techniki Pomodoro jest Francesco Cirillo. Jego pomysł na to, jak lepiej się uczyć i pracować, szybko zdobył uznanie, szczególnie wśród ludzi biznesu, blogerów oraz studentów. To jedna z bardziej znanych w tej chwili metod zwiększania swojej produktywności i przeciwdziałania rozlazłości.

 

Jak działa technika Pomodoro?

Podstawowym założeniem pracy w systemie Pomodoro jest dzielenie swojego czasu pracy na 25-minutowe okresy. Takie 25 minut to jedno Pomodoro. Po każdym Pomodoro powinniśmy zrobić sobie 5 minut przerwy. Po czterech takich sesjach mamy prawo do dłuższej przerwy (15-20 minut).

Dlaczego 25 minut? Po pierwsze na tyle jesteśmy się w stanie skupić bez nadmiernego wysiłku. Szybkie przerwy pozwalają na regenerację sił i oderwanie myśli od zadania. Po drugie jeśli podzielimy naszą naukę na stałe okresy, łatwiej nam będzie określić, ile zajmuje nam wykonanie powtarzających się czynności (np. napisanie krótkiego wypracowanie półtora Pomodoro). Dzięki temu będziemy lepiej planować zadania w przyszłości.

Najważniejsze jest jednak to, że w trakcie 25-minutowego Pomodoro jesteśmy 100% skupieni. To nasz czas na wysiłek – naukę lub pracę. W tym czasie nie możemy zajmować się niczym innym oraz dążyć do wykonania konkretnych zadań.

Skupienie w technice Pomodoro

Unikanie wszystkiego, co nas rozprasza podczas nauki, to absolutny priorytet. Dlatego na samym początku musimy to nazwać (skrzynka pocztowa, telefon komórkowy, telewizja w tle) oraz usunąć. Będziemy zdziwieni, jakiemu przyspieszeniu ulegnie nasza nauka czy praca, jeśli nie będziemy rozproszeni robieniem / sprawdzaniem / podglądaniem / podsłuchiwaniem czegoś innego. To, co normalnie robimy dwie godziny, da się w skupieniu zrobić lepiej w dwadzieścia minut.

Dla mnie olbrzymim źródłem rozproszenia były moje skrzynki pocztowe oraz statystyki stron, które prowadzę. Odkąd zdecydowałem, że podczas twórczej pracy do nich nie zaglądam, udało mi się zaoszczędzić w ten sposób mnóstwo czasu i uwagi.

Zapisz, co cię najbardziej rozprasza, a potem to wyeliminuj z otoczenia w momencie intensywnej nauki lub pracy.

Zadania w technice Pomodoro

A więc potrzebujemy 25-minutowych okresów nauki lub pracy przerywanych krótkimi przerwami oraz skupienia. Co jeszcze? Potrzebujemy również jasno określonych zadań. Najlepiej stworzyć dwie listy zadań – długą, która będzie zawierać wszystko, co mamy do zrobienia, oraz krótką, która będzie zawierać zadania na dzisiaj. Jeśli skończymy zadanie, możemy je skreślić z listy. Jeśli coś nowego nam wpadnie do głowy, możemy to dopisać do listy. Tutaj znajdziesz przykład, jak można zorganizować listę zadań w technice Pomodoro.

I teraz najważniejsze. Zaczynamy naukę lub pracę. Robimy pierwsze zadanie na liście (najlepiej zacząć od najważniejszych). Jeśli kończymy je w trakcie 25-minutowego Pomodoro, nie przerywamy go – bierzemy drugie zadanie z listy i pracujemy do zakończenia tego okresu. Wtedy możemy zrobić sobie 5 minut przerwy. W ten sposób pracujemy albo do opróżnienia listy zadań, albo przez jakiś określony wcześniej czas, np. cztery Pomodoro.

Podsumowując:

1. Eliminujemy z otoczenia to, co nas rozprasza.

2. Ustalamy listę zadań do wykonania (np. ćwiczenia z Past Simple, nauka słówek z piosenki If I were a boy, napisanie jednego wpisu po angielsku na blogu, itp.).

3. Pracujemy w rytmie 25 minut nauki (Pomodoro), 5 minut przerwy; po czterech Pomodoro – dłuższa przerwa.

Dlaczego technika Pomodoro pomaga uczyć się lepiej?

Z kilku powodów. Po pierwsze pozwala nam lepiej zagospodarować czas i – co ważne – go kontrolować w stosunku do poszczególnych typów zadań. A te przecież lubią się powtarzać w nauce angielskiego czy w pracy.

Po drugie Pomodoro daje nam pewną dyscyplinę działania. Wszyscy potrzebujemy jakiegoś rytmu, żeby dobrze funkcjonować. Bez tego rzeczy się rozłażą, nie panujemy nad nimi. Ten prosty system porządkuje ten chaos i zwiększa naszą produktywność.

Po trzecie warto mieć jakiś sposób oddzielenia czasu pracy / nauki od czasu wolnego, niezagospodarowanego. Używanie 25-minutowych Pomodoro może nam w tym zdecydowanie pomóc.

Po czwarte i chyba najważniejsze w dzisiejszych czasach – Pomodoro pomaga się skupić. Jako styl działania dominuje w tej chwili tzw. multi-tasking, czyli robienie wielu rzeczy jednocześnie, ale badania jasno pokazują, że nie jest to najkorzystniejsza metoda, szczególnie jeśli robimy coś wymagającego naszej uwagi, bardziej skomplikowanego, angażującego.

Jak to zorganizować?

Pomodoro to prosta technika. Wystarczy kartka papieru do zapisywania zadań i zegarek do odmierzania czasu, żeby wprowadzić system w życie. Możemy też skorzystać z kilkunastu darmowych aplikacji na nasz komputer lub smartfon. Naprawdę ułatwiają życie.

PS. Napisanie i opublikowanie tego artykułu zabrało trochę ponad dwa Pomodoro.

About the author 

planetaangielskiego

Your email address will not be published. Required fields are marked

{"email":"Email address invalid","url":"Website address invalid","required":"Required field missing"}